Już tylko jeden zaległy mecz pozostał do rozegrania w ramach rundy jesiennej piłkarskich rozgrywek Playareny. W najciekawszym spotkaniu XI kolejki zespół A Seree Tee pokonał 4:1 Pancom Zduny, dzięki czemu wskoczył na pozycję lidera.

Do rozegrania został pojedynek Igloo z Albatrosami. Zwycięzca tego starcia będzie zajmował czwartą pozycję w tabeli.

W minionej kolejce najważniejsza była konfrontacja Pancomu, a więc lidera, z ekipą A Seree Tee. Długo utrzymywał się bezbramkowy remis, w czym spora zasługa obu bramkarzy – Patryka Wojtkowiaka i Ireneusza Czubaka. Końcówka meczu należała jednak do AST, które wygrało ostatecznie 4:1. Hat trickiem popisał się Mikołaj Gruchaj, a dla Pancomu honorowe trafienie zaliczył Jakub Ćwigoń. Po tej porażce zdunowianie spadli z pierwszego miejsca na trzecie, a nowym liderem została drużyna AST.

Na drugą lokatę wskoczyły Żubry, które pewnie ograły Creative – 6:1. Niezwykle ciekawy był pojedynek Igloo z MTV. Rozdrażewianie prowadzili już 7:4, by ostatecznie przegrać 8:10. Warto odnotować, że Igloo przez większość meczu grało bez zmian, bo czerwoną kartkę otrzymał Paweł Gręda, kapitan zespołu. Dla zwycięzców cztery gole strzelił Przemysław Skowroński.

W innych spotkaniach wygrywali faworyci. Albatrosy rozgromiły Hasta La Vista 13:2, a pięć razy na listę strzelców wpisał się Kamil Kaźmierczak. Z kolei LZS Kobierno-Tomnice pokonał 10:1 Hornets. Połowa dorobku LZS-u to zasługa Dominika Jędrkowiaka, który pięć razy trafił do siatki.

(GRZELO)

FOT. Dominik Góral