Udany start zanotowały mieszkanki gminy Koźmin Wielkopolski, na co dzień reprezentujące MUKS Białe Tygrysy Jarocin, w turnieju rangi Pucharu Świata – Warsaw Cup & Polish Open 2018. Natalia Wosiek otarła się o strefę medalową, a Alicja Kowańdy zajęła dziewiątą pozycję.

W imprezie na warszawskim Torwarze rywalizowało ponad 1500 zawodniczek i zawodników z całego świata, w tym również ośmioosobowa ekipa Białych Tygrysów, w składzie z dwoma mieszkankami gminy Koźmin Wlkp. – Alicją Kowańdy i Natalią Wosiek.

Juniorka N. Wosiek strefę medalową przegrała zaledwie jednym punktem. W pierwszej rundzie niespodziewanie, ale zasłużenie pokonała Brytyjkę 8:4. W ćwierćfinale uległa minimalnie – 6:7 – zawodniczce z Chorwacji, która później zdobyła srebro.

Jeden pojedynek wygrała również Alicja Kowańdy, która miała też dużego pecha w losowaniu. Pierwsze starcie z Norweżką wygrała zdecydowanie 16:5, by w drugiej rundzie przegrać 12:22 z późniejszą złotą medalistką, reprezentantką Irlandii.

– Według mnie dziewczęta spisały się bardzo dobrze – mówi Józefina Nowaczyk-Wróbel, trenerka MUKS Białe Tygrysy Jarocin. – Dla nas był to bowiem start kontrolny, a dodatkowo pierwszy występ po przerwie wakacyjnej. Jak to bywa w pierwszych walkach, oczywiście wkradło się parę błędów. Teraz będziemy nad tym pracować, aby je wyeliminować przed kolejnymi imprezami. Należy jednak zauważyć, że obsada turnieju w Warszawie była bardzo mocna i już wygranie jednej czy drugiej walki to ogromny sukces. Oczywiście, pozostał mały niedosyt, gdyż przy odrobinie szczęścia albo większej wierze we własne umiejętności można było wywalczyć choćby jeden medal. Teraz szykujemy się do październikowych startów – na Mistrzostwach Polski Seniorów, Pucharze Polski w Legionowie i Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodzików. Ukoronowaniem tego intensywnego miesiąca będzie organizowany przez nasz klub White Tigers Cup Jarocin 2018 – zapowiada trenerka.

OPRAC. (ANKA)