Aż dziewięć goli padło w konfrontacji Piasta Kobylin z Piastem Czekanów. Ten pełen emocji mecz zakończył się hokejowym rezultatem 6:3.

Oba zespoły od pierwszych minut atakowały z werwą. W 27. minucie wynik spotkania otworzył Mateusz Wachowiak, a zawodnicy Piasta wykonali symboliczną kołyskę z okazji narodzin syna Szymona Wośka.

W tej części meczu kilkoma fenomenalnymi interwencjami popisał się Patryk Wojtkowiak. Ale w 33. minucie, po błędzie defensorów, był bezradny wobec strzału Bartosza Zmyślonego. Pięć minut później po uderzeniu Jakuba Smektały piłkę do własnej bramki skierował Adrian Nowak.

W drugiej odsłonie emocji było jeszcze więcej. Najpierw na 3:1 podwyższył Mateusz Olikiewicz. Trzy minuty później rzut karny wykorzystał Bartosz Zmyślony, a niedługo potem do remisu doprowadził Szymon Frąszczak.

Od tego momentu strzelali już tylko kobylinianie. Po faulu na Macieju Wachowiaku sędzia podyktował jedenastkę, którą wykorzystał Jakub Smektała. W 81. minucie po raz drugi tego dnia na listę strzelców wpisał się M. Olikiewicz, a po chwili do siatki ponownie trafił J. Smektała, ustalając wynik meczu.

(LENA)

PIAST KOBYLIN – PIAST CZEKANÓW 6:3 (2:1)

1:0 – Mateusz Wachowiak (27)
1:1 – Bartosz Zmyślony (33)
2:1 – Adrian Nowak (38′ samobójcza)
3:1 – Mateusz Olikiewicz (56)
3:2 – Bartosz Zmyślony (59′ karny)
3:3 – Szymon Frąszczak (65)
4:3 – Jakub Smektała (70′ karny)
5:3 – Mateusz Olikiewicz (81)
6:3 – Jakub Smektała (82)

PIAST: Wojtkowiak – Frąckowiak, A. Kurzawa, Wosiek, Siepa (70′ Pospiech), Smektała, D. Snela (85′ K. Snela), Siecla, Ma. Wachowiak (89′ Lisiak), Mt. Wachowiak (75′ M. Kurzawa), Olikiewicz (89′ K. Wachowiak)