W piątek, 15 czerwca, w godzinach popołudniowych na składowisku odpadów przy ulicy Ceglarskiej w Krotoszynie wybuchł pożar. Paliło się około 45 ton odpadów. Nie było osób poszkodowanych.

Do akcji gaśniczej zadysponowano trzy zastępy z JRG w Krotoszynie oraz po jednym z OSP Krotoszyn, OSP Biadki i OSP Chwaliszew. Jednostka OSP Zduny na czas prowadzonych działań stacjonowała w Komendzie Powiatowej PSP w Krotoszynie jako zabezpieczenie operacyjne powiatu. Na miejsce pożaru udała się również grupa operacyjna pod dowództwem p.o. zastępcy komendanta powiatowego PSP.

Jak się okazało, paliło się około 45 ton odpadów – meble, lodówki, zużyte materiały budowlane itp. – które składowane były w betonowym boksie. Strażacy w pierwszej fazie działań podali dwa prądy piany sprężonej, doprowadzając do stłumienia płomieni.

– Po przybyciu kolejnych zastępów podjęto decyzję o przegrupowaniu sił i środków, co w późniejszej fazie akcji usprawniło proces gaszenia i dogaszania odpadów. Pracownicy składowiska w porozumieniu z kierującym działaniami ratowniczymi udostępnili ładowarkę teleskopową, z użyciem której wywożono składowane materiały na przyległy teren wysypiska. Wywiezione odpady zostały dokładnie dogaszone – informuje kpt. Tomasz Patryas z KP PSP w Krotoszynie. W trakcie działań ratowniczo-gaśniczych strażacy pracowali w aparatach ochrony dróg oddechowych.

(NOVUS)