W nocy z 24 na 25 grudnia w Kuklinowie doszło do tragicznego wypadku. Jadący drogą krajową nr 36 samochód osobowy wypadł z jezdni i z impetem uderzył w drzewo. Na miejscu zginęła 26-letnia mieszkanka powiatu krotoszyńskiego.

Do działań ratowniczych zadysponowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie oraz po jednym z OSP Kuklinów i OSP Kobylin, jak również Zespół Ratownictwa Medycznego i policję. Gdy strażacy dotarli na miejsce, wewnątrz rozbitego pojazdu znajdowała się nieprzytomna kobieta, bez funkcji życiowych. Zachodziło podejrzenie, że podróżowała z dzieckiem, ponieważ w samochodzie znajdował się fotelik oraz dziecięce ubrania.

Strażacy przy użyciu narzędzi hydraulicznych dostali się do poszkodowanej i na noszach ewakuowali ją na zewnątrz, by przekazać Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Niestety, kobieta już nie żyła. Ponadto przeszukano pojazd oraz pobliski teren, lecz innych osób nie znaleziono.

Wedle wstępnych ustaleń policji kierująca samochodem Citroen Picasso najprawdopodobniej nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. W rezultacie 26-latka straciła panowanie nad pojazdem, który zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że na skutek poniesionych obrażeń kobieta zginęła na miejscu.

Działania służb ratowniczych trwały blisko trzy godziny.

(ANKA)

FOT. JRG Krotoszyn