W XIX kolejce V ligi Piast Kobylin miał zmierzyć się z Lwem Pogorzela. Mecz się jednak nie odbył, a pogorzelski klub poinformował o wycofaniu się z rozgrywek.

W poprzedni weekend kobylinianie zainaugurowali rundę wiosenną, wygrywając z MKS-em Dąbie 3:0. Pierwszą bramkę zdobył Jakub Smektała, który wykończył akcję Mateusza Wachowiaka. Później po dograniu J. Smektały z rzutu rożnego piłkę głową do bramki skierował Tomasz Kokot. Wynik ustalił J. Smektała, wykorzystując nieporozumienie bramkarza i obrońcy MKS-u.

W drugiej kolejce rundy wiosennej kobylinianie mieli się zmierzyć z Lwem Pogorzela. Jednak kilka godzin przed meczem na facebookowym profilu Piasta ukazał się komunikat, iż spotkanie się nie odbędzie, gdyż przeciwnicy zrezygnowali z rozgrywek.

Na fanpage’u klubu z Pogorzeli opublikowano wypowiedź prezesa, który wytłumaczył decyzję o wycofaniu zespołu z rozgrywek. – Niespodziewanie zostaliśmy przeniesieni do grupy trzeciej V ligi i to nas przerosło. Moim zdaniem jest to jeden z głównych powodów wycofania naszego zespołu z rozgrywek. Kibice zostali pozbawieni derbów z Kanią Gostyń i Koroną Piaski, a zawodnicy, ze względu na dalsze wyjazdy, musieli poświęcać więcej swojego prywatnego czasu na grę w piłkę. To wszystko powodowało, że rosły koszty utrzymania zespołu na tym poziomie rozgrywek. W związku z problemami organizacyjno-kadrowymi postanowiliśmy wycofać zespół seniorów z rozgrywek – oświadczył Wojciech Zygner, prezes Lwa Pogorzela.

Kobylinianie zdobyli zatem komplet punktów walkowerem. W następnej kolejce Piast zmierzy się z KS Opatówek.

(LENA)