Wielkopolska Gazeta Lokalna KROTOSZYN

Wielkopolska Gazeta Lokalna KROTOSZYN
PADEWSCY PRACA
PADEWSCY

Zaskakująca porażka Baryczy

2021-09-19
  1. Strona Główna
  2. /
  3. SPORT MILICZ
  4. /
  5. Zaskakująca porażka Baryczy
Zaskakująca porażka Baryczy
D.nails Studio Dominika Skalska

W szóstej kolejce IV ligi zakończyła się dobra passa Baryczy Sułów. Dotychczasowy wicelider dość nieoczekiwanie przegrał 2:3 na własnym boisku z plasującą się znacznie niżej w tabeli Bielawianką Bielawa. Nawet dobrze dysponowany golkiper nie zdołał uchronić swojego zespołu od porażki.

 

Gospodarze przystępowali do tego spotkania w roli faworyta. Mecz rozpoczęli naprawdę nieźle, tradycyjnie prezentując ofensywne zapędy. Jednak już w pierwszych kilku minutach dostrzec można było błędy w defensywie i konstruowaniu akcji. W dokładnym rozgrywaniu piłki przeszkadzać mogła iście brytyjska pogoda, gdyż niemal cały mecz padał deszcz. Warunki pogodowe jakby mniej przeszkadzały przyjezdnym, którzy konsekwentnie czyhali na pomyłki miejscowych i oblegali bramkę strzeżoną przez Filipa Koczorowskiego.

Postawa piłkarzy Bielawianki przyniosła efekt już w 12. minucie. Po dograniu z rzutu rożnego Italo Rocha głową skierował piłkę do bramki. Kilka minut później goście podwyższyli na 2:0. Po obronionym przez bramkarza strzale futbolówka pozostała w polu, bielawianie błyskawicznie zacentrowali z lewej strony boiska, po czym Marcos Pauli Baumgarten z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Podopieczni Dominika Piotrowskiego ruszyli do odrabiania strat. W 26. minucie po wrzutce z narożnika boiska Dominik Walkus uderzył głową nie do obrony. Akcje sułowian nabierały tempa, widać było, że kontaktowy gol dodał im skrzydeł. Rozpędzeni gospodarze wyrównali jeszcze przed przerwą. Po strzale z rzutu wolnego golkiper Bielawianki odbił futbolówkę, lecz wobec dobitki Dawida Bąka był bezradny.

Wydawało się, że w drugiej połowie Barycz pójdzie za ciosem. Tymczasem wróciły błędy z początku meczu. Gospodarze kiepsko bronili i grali zbyt wąsko. Bielawianie również jakby przysnęli i przez pierwsze kilkanaście minut po zmianie stron ciekawych akcji było jak na lekarstwo. Potem gra zdecydowanie się ożywiła. W 80. minucie po rajdzie prawą stroną i dograniu w pole karne Mateusz Kuriata pewnym strzałem pokonał bramkarza Baryczy. Tym samym nieźle grający F. Koczorowski musiał już trzeci raz wyciągać piłkę z siatki. Bielawianie nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa, a Barycz po tej porażce spadła na trzecią pozycję w tabeli.

(MS)

 

BARYCZ SUŁÓW – BIELAWIANKA BIELAWA 2:3 (2:2)

0:1 – Italo Rocha (12)

0:2 – Marcos Pauli Baumgarten (20)

1:2 – Dominik Walkus (26)

2:2 – Dawid Bąk (44)

2:3 – Mateusz Kuriata (80)

BARYCZ: Koczorowski – Możdrzech, Niedbała (72′ Przybylski), Jasiński, Walkus, Bachta, Wójcik (80′ Pasternak), Skórnica, Puchała, Bąk (68′ Kazanecki), Kierat

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

5 × dwa =

YouTube

Archiwum
ROMAN OLEJNIK
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Dietetyk Kaźmierczak
GÓRZNY GROUP
Agencja Reklamowa GL
BGP 2023
INNOWACYJNE FINANSE
MAYOR INK
Jarmużek
Motosdodoła