Barycz Sułów na już za sobą trzy mecze w rundzie wiosennej rozgrywek IV ligi. W tych spotkaniach nasza drużyna wywalczyła cztery punkty.

Na pierwsze starcie po zimowej przerwie sułowianie udali się do Oławy, gdzie zmierzyli się z ekipą Moto Jelcz. Pojedynek zakończył się remisem 1:1, a gola dla Baryczy strzelił Adrian Puchała.

W następnej kolejce nasz zespół zagrał na własnym obiekcie z MKP Wołów. W pierwszej odsłonie przyjezdni sami wpakowali sobie piłkę do swojej bramki. Jak się okazało, samobójcze trafienie zdecydowało o tym, że punkty zostały w Sułowie.

W ten weekend drużyna Baryczy zagrała w Trzebnicy z miejscową Polonią. W pierwszej połowie goście prezentowali się słabo, w efekcie czego stracili dwa gole. Po zmianie stron gra sułowian wyglądała już nieco lepiej, ale po czerwonej kartce dla jednego w graczy Baryczy stało się jasne, że odrobienie dwubramkowej straty jest nierealne. Ostatecznie wynik z pierwszej odsłony utrzymał się do końca konfrontacji.

Po 19 kolejkach nasz zespół zajmuje czwarte miejsce w tabeli, mając na koncie 32 punkty. W najbliższą sobotę Barycz zagra u siebie z Piastem Nowa Ruda.

(ANKA)

FOT. Archiwum