26 września miliccy policjanci podjęli interwencję, gdy zobaczyli dwóch mężczyzn spożywających alkohol w obrębie boiska szkolnego w miejscowości Czatkowice (gmina Milicz). Jak się potem okazało, jeden z nich miał przy sobie narkotyki. Grozi mu kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności.

Podczas rutynowego patrolu po okolicznych wsiach mundurowi, będąc w Czatkowicach, zauważyli dwóch mężczyzn spożywających piwo na terenie przyległym do szkoły. W związku z popełnionym wykroczeniem delikwenci zostali wylegitymowani. Byli to mieszkańcy gminy Milicz w wieku 32 i 26 lat.

Jeszcze przed rozpoczęciem czynności funkcjonariusze dostrzegli, że jeden z mężczyzn odrzucił w trawę mały foliowy woreczek z suszem roślinnym. Przedmiot został zabezpieczony, ponieważ istniało uzasadnione podejrzenie, że zawiera narkotyki w postaci marihuany. 26-latka zatrzymano i przewieziono na Komendę Powiatową Policji w Miliczu.

– Użyty przez policjantów tester narkotykowy potwierdził, że w woreczku była marihuana w ilości kilku porcji. Zatrzymany był nietrzeźwy – w jego organizmie stwierdzono 2,3 promila alkoholu, dlatego nie mógł być przesłuchany bezpośrednio po zatrzymaniu. Zabezpieczone narkotyki trafiły do policyjnego depozytu. natomiast 26-latek  po wykonaniu niezbędnych czynności służbowych został zwolniony. Ponieważ posiadanie nawet najmniejszej ilości narkotyków jest zabronione, zgodnie z przepisami ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu teraz kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności. Ponadto on i jego kompan odpowiedzą za spożywanie alkoholu w miejscu niedozwolonym, co stanowi wykroczenie. Postępowanie jest w toku – mówi podinsp. Sławomir Waleński z Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.

(FENIX)

FOT. KPP Milicz