7 czerwca rozegrano ćwierćfinałowe mecze Pucharu Krotoszyna Playareny. Emocji na boiskach nie brakowało.

Spotkania rozgrywane były równolegle na boiskach przy Liceum Ogólnokształcącym im. H. Kołłątaja oraz przy hali widowiskowo-sportowej. Najciekawiej zapowiadała się konfrontacja czołowych drużyn krotoszyńskiej Playareny – Pancomu Zduny i Żubrów. Na początku gra była wyrównana, ale w momencie obrony rzutu karnego bramkarz Żubrów doznał kontuzji. W rezultacie tego zdarzenia rywale z każdą minutą gry powiększali przewagę. Ostatecznie Pancom wygrał 11:2, a trzy razy do siatki trafił Filip Kaszub.

Do półfinału awansowała ekipa MTV Rozdrażew, ogrywając 7:2 Dream Team CF. Po dwa razy na listę strzelców wpisywali się Fabian Wosiek, Bartosz Andrzejewski i Damian Styś.
Strzelecki popis dał zespół A Seree Tee, gromiąc Guantanamerę aż 18:3. 12 golami podzielili się Dawid Przybyszewski i Karol Krystek, a hat trickiem popisał się Piotr Fabiś.

Najbardziej wyrównany był pojedynek BNOT z Igloo. Ci pierwsi wyszli na prowadzenie, a dopiero po zmianie stron Przemysław Skowroński doprowadził do wyrównania. W regulaminowym czasie był remis. W dogrywce więcej sił zachowali gracze Igloo i to oni zwyciężyli 3:1.

W półfinałach Pancom zmierzy się z drużyną Igloo, a ekipa A Seree Tee zagra z MTV Rozdrażew.

(LENA)