W środowy wieczór, 16 kwietnia, policjanci zostali wezwani na stację paliw przy ulicy Krotoszyńskiej we Wszewilkach, gdzie doszło do uszkodzenia rynny i elementów dachu. Kierowca samochodu typu bus, 58-letni mieszkaniec Skierniewic, cofając, uderzył w ścianę budynku.

Badanie stanu trzeźwości wykazało aż 3 promile alkoholu w jego organizmie, co tłumaczyło nieostrożną jazdę. Policjanci natychmiast zatrzymali prawo jazdy mężczyzny, uniemożliwiając mu dalszą jazdę, a pojazd został przekazany osobie wskazanej przez kierowcę.

Postępowanie w tej sprawie jest w toku, a jej finał znajdzie miejsce w milickim sądzie, gdzie mężczyzna poniesie konsekwencje prawne za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przypominamy, że za takie przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, które może wynosić od 5 do nawet 60 tysięcy złotych.

Podinsp. Sławomir Waleński, oficer prasowy KPP w Miliczu, apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i nieprowadzenie pojazdów po spożyciu alkoholu, nawet w najmniejszej ilości. Bezpieczeństwo na drodze jest wspólną odpowiedzialnością wszystkich uczestników ruchu. Zachowajmy ostrożność i dbajmy o bezpieczeństwo swoje oraz innych.

(PAW)

FOT. KPP w Miliczu