Piast Kobylin musiał uznać wyższość Victorii Ostrzeszów w sobotnim meczu klasy międzyokręgowej. Lider na własnym boisku rozbił ekipę trenera Pawła Janasa 5:1. Honorowe trafienie dla gości zanotował Mateusz Olikiewicz.

Spotkanie, zwłaszcza w pierwszej odsłonie, było bardzo ostre, a żaden z zawodników nie odstawiał nogi. Najpierw bliscy szczęścia byli Mateusz Wachowiak i Mateusz Olikiewicz, lecz świetnie bronił golkiper Victorii. Krótko przed przerwą prowadzenie objęli gospodarze. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najsprytniej w polu bramkowym zachował się Robert Skrobacz, pakując piłkę do siatki.

Na początku drugiej odsłony ostrzeszowianie podwyższyli wynik. Po dograniu ze skrzydła gola strzelił Michał Mazurek. W 63. minucie M. Olikiewicz pokonał bramkarza Victorii, dając swojemu zespołowi nadzieję na korzystny rezultat.

Miejscowi jednak szybko pozbawili rywali złudzeń, aplikując im trzy gole w dziewięć minut. Wszystkie te akcje były do siebie podobne. Po zagraniach z bocznych sektorów boiska do siatki trafiali kolejno Remigiusz Pastucha, Kamil Sztukowski i M. Mazurek.

Za tydzień rozegrana zostanie pierwsza kolejka rundy rewanżowej. Piast na wyjeździe zagra z Polonusem Kazimierz Biskupi.

(GRZELO)

Victoria Ostrzeszów – Piast Kobylin 5:1 (1:0)

BRAMKI: 1:0 – Robert Skrobacz (44’), 2:0 – Michał Mazurek (52’), 2:1 – Mateusz Olikiewicz (63’), 3:1 – Remigiusz Pastucha (70’), 4:1 – Kamil Sztukowski (73’), 5:1 – Michał Mazurek (78’)

PIAST: B. Kubiak – A. Kurzawa, K. Kubiak, Ratajczak, Wosiek – Szymanowski, Snela, Wachowiak (60’ Jędrzejak), Kamiński – Kokot, Olikiewicz