Podczas gdy IV-ligowa Barycz nieoczekiwanie pozwoliła na wywóz kompletu punktów z Sułowa, wszystkie cztery zespoły z powiatu, występujące na poziomie klasy A, zanotowały zwycięstwa na własnych obiektach. Po niedzielnych starciach trzy ekipy z naszego regionu zajmują miejsca w czołowej szóstce.

Atut własnego boiska to ważny element futbolu. W miniony weekend reprezentanci powiatu wykorzystali go w pełni. Większość drużyn wrocławskiej grupy II klasy A rozegrała dotąd po sześć spotkań. Z racji wycofania się Boru Oborniki Śląskie i – co za tym idzie – nieparzystej liczby zespołów co kolejkę pauzuje jedna drużyna.

Liderem rozgrywek pozostaje Plon Gądkowice, który odniósł komplet zwycięstw. W szóstej serii spotkań Plon stoczył zacięty pojedynek z LKS-em Krzyżanowice, ostatecznie wygrywając 3:2. Gole dla naszej drużyny strzelili Tomasz Szymanowski oraz dwa Adrian Rajkiewicz.

Milicka Barycz plasuje się na piątej pozycji w tabeli z dziewięcioma punktami na koncie. Cztery bramki, które padły w zwycięskim 3:1 spotkaniu z Zorzą Pęgów, to i tak niewiele jak na mecze tej ekipy. Miliczanie znajdują się bowiem w ścisłej czołówce pod względem goli strzelonych i straconych (21:17). Szóstą lokatę zajmuje Sokół Kaszowo, mając jednak za sobą jedno spotkanie mniej od Plonu czy Baryczy. W ostatniej kolejce Sokół ograł 2:0 Spartę Skarszyn.

Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie zanotował Płomień Krośnice, pokonując niespodziewanie Orlę Korzeńsko 3:1. Niespodziewanie, gdyż Orla znajduje się w czołówce tabeli. Team z Krośnic jest w tej chwili na 12. pozycji.

(MS)