Bardzo słabe spotkanie rozegrali piłkarze Astry Krotoszyn w minioną sobotę. Podopieczni trenera Krzysztofa Wewióra przegrali na wyjeździe z SKP Słupca aż 1:6.

Mecz od samego początku układał się źle dla Astry. Już w 5. minucie Łukasz Pietrzak technicznym uderzeniem umieścił piłkę w siatce. W 31. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego skutecznym strzałem głową popisał się Jakub Woźniak. Jeszcze przed przerwą kolejnego gola dla Słupcy strzelił Szymon Szczęsny.

Po zmianie stron miejscowi nie zwalniali tempa. Na listę strzelców wpisali się Kamil Michalak i Łukasz Jaszczak. Przy stanie 5:0 honorowe trafienie dla krotoszynian zaliczył Szymon Polowczyk. W doliczonym czasie gry wynik na 6:1 ustalił ten, który rozpoczął strzelanie, czyli Ł. Pietrzak.

Nie dość, że Astra sromotnie przegrała, to jeszcze straciła dwóch zawodników. Bartosz Jarysz musiał opuścić boisko ze skręconym stawem skokowym. Z kolei Dariusz Reyer prawie cały mecz grał ze złamanym nosem, a w końcówce, w jednym ze starć z rywalem, zerwał – według wstępnej diagnozy – torebkę stawową.

(GRZELO)

SKP Słupca – Astra Krotoszyn 6:1 (3:0)

BRAMKI: 1:0 – Łukasz Pietrzak (5’), 2:0 – Jakub Woźniak (31’ głową), 3:0 – Szymon Szczęsny (40’), 4:0 – Kamil Michalak (50’), 5:0 – Łukasz Jaszczak (71’), 5:1 – Szymon Polowczyk (84’), 6:1 – Łukasz Pietrzak (92’ głową)

ASTRA: Jarysz (70’ Wojtkowiak) – Olejnik, Jankowski, Reyer, Polowczyk – Krystek, Kuszaj (65’ Marciniak), Stachowiak (70’ Piwowar), Budziak – Gmerek, Paczków (83’ Adamski)