Piłkarze krotoszyńskiej Astry zaprezentowali się dobrze podczas wyjazdowej konfrontacji z przewodzącą tabeli Krobianką Krobia. Nasz zespół przegrywał dwukrotnie, ale każdorazowo zdołał doprowadzić do remisu.

Astra udała się na mecz z liderem w dobrym nastroju, co sygnalizowano w klubowych Social Mediach. Misja pokonać lidera do najłatwiejszych nie należała, lecz krotoszynianie nie zamierzali się poddawać. Miejscowi dość szybko jednak potwierdzili, że są w dobrej formie, aplikując naszym graczom dwa gole. Wydawać by się mogło, że gospodarze pójdą za ciosem. Nic bardziej mylnego. Przed przerwą Damian Spaleniak wziął sprawy w swoje ręce i dwukrotnie zmusił do kapitulacji golkipera rywali.

W drugiej odsłonie padło dwukrotnie mniej goli. Pierwszego strzelili gospodarze. Astra końcówkę spotkania grała w osłabieniu, a mimo to – za sprawą Karola Krystka – doprowadziła do podziału punktów, co patrząc na okoliczności może napawać optymizmem.

Z kolei drugi zespół Astry rywalizował w niedzielę w derbowym meczu, w którym oponentem był Błysk Daniszyn. Tym razem dwukrotnie do siatki Błysku trafił Oliwier Krystek, a  występujący w roli gościa krotoszynianie zwyciężyli 2:1.

Pierwszy garnitur Astry kolejny mecz przed własną publicznością rozegra w niedzielę, 4 maja. Wówczas od godziny 16.00 toczyć się będzie potyczka, w której przeciwnikami naszych zawodników będą piłkarze Polonii 1908 Marcinków Kępno.

(GOLSKI)

FOT. Astra Meble Stolrus Krotoszyn