Podczas październikowej sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie radny Bartosz Kosiarski dopytywał burmistrza, czy pensja prezesa Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej jest mu nadal wypłacana.

– W związku z zaistniałą sytuacją w PGKiM-ie w Krotoszynie chciałem zapytać – bo dopytują o to także mieszkańcy – jaki jest status zatrudnienia prezesa spółki? Czy też może byłego prezesa? Trudno jest mi to określić, ponieważ mamy teraz osobę pełniącą jego obowiązki. Dotychczasowy prezes, jak wiemy, nie wykonuje swoich obowiązków i nie wiem, czy pobiera pensję taką, jaką pobierał wcześniej. Prosiłbym więc pana burmistrza o wyjaśnienie. Czy prezes nadal pobiera wynagrodzenie, a nie wykonuje pracy, czy burmistrz podjął działania obniżające tę pensję, czy może prezes PGKiM-u został zwolniony? – z takimi kwestiami zwrócił się do burmistrza Krotoszyna radny Bartosz Kosiarski (na zdjęciu).

– Pan prezes jest na kontrakcie. W chwili obecnej nie pobiera wynagrodzenia, bo tak stanowią przepisy. Firmą zarządza teraz wiceprezes – pan Sławomir Panfil – odpowiedział burmistrz Franciszek Marszałek, rozwiewając wątpliwości radnego.

Przypominamy, że w październiku, na wniosek prokuratora Wielkopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu, funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali trzy osoby z Krotoszyna. Jednym z zatrzymanych jest właśnie prezes PGKiM-u. Urzędnikowi przedstawiono zarzuty żądania oraz przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za korzystne dla przedsiębiorcy rozstrzyganie przetargów.

(LENA)

FOT. Archiwum