W trakcie sesji Rady Miejskiej w Zdunach radna Danuta Kułaga poruszyła kwestie związane z przebudową drogi w Perzycach. Stan nawierzchni tego odcinka pozostawia wiele do życzenia.

Nic więc dziwnego, iż wszyscy z niecierpliwością czekają na rozpoczęcie prac związanych z przebudową tej drogi. – Jakie czynności zostały poczynione w zakresie tej drogi? Jakie są widoki, aby na wiosnę rzeczywiście rozpoczęły się już prace nad kompleksową przebudową, ponieważ w tej chwili droga ta jest w stanie tragicznym – oznajmiła radna Kułaga.

Odpowiedzi udzielił burmistrz Tomasz Chudy. – Złożyliśmy wniosek do Polskiego Ładu na odcinek od drogi krajowej do końca miejscowości – w kierunku drogi Chachalnia-Krotoszyn. Jakie są rokowania odnośnie tego wniosku? Nie mam pojęcia. Jest jednak dobra wiadomość, którą chciałbym się z państwem podzielić. Mianowicie, zostaliśmy uznani jako gmina popegeerowska, co oznacza, że niektóre nasze wnioski będą dofinansowane w wysokości 98 procent. Mam nadzieję, że przejdzie chociaż jeden z tych pięciu, które złożyliśmy. Trudno jednak powiedzieć, co się stanie. Jak pani radna wie, kryteria w zakresie wyboru wniosków w Polskim Ładzie są trudne do uchwycenia, choć w tym rozdaniu teoretycznie wygląda to trochę lepiej. Nieco więcej można napisać we wniosku, zawrzeć w nim więcej szczegółów, ale punktacji takiej jak choćby we wnioskowaniach o pieniądze z Unii Europejskiej nie ma. To znaczy – punktacja jest, ale trudno jest nam policzyć, ile punktów uzyskamy za poszczególne wnioski – wyjaśnił włodarz Zdun.

(LENA)

FOT. Archiwum