18 lipca około godziny 19:45 na ulicy Stawnej w Krotoszynie miało miejsce poważne naruszenie przepisów drogowych. 24-letni kierowca Audi zignorował ograniczenie prędkości, jadąc aż 110 km/h w terenie zabudowanym, gdzie dozwolona prędkość wynosi 50 km/h.

Efekty tej szaleńczej jazdy są poważne. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł oraz otrzymał 13 punktów karnych. Dodatkowo, jego prawo jazdy zostało zatrzymane na trzy miesiące.

Przy tej prędkości fizyka jest bezlitosna. Podczas gdy przy prędkości 50 km/h droga hamowania wynosi około 25 metrów, to przy 110 km/h dochodzi ona do ponad 70 metrów, i to przy dobrych warunkach drogowych. W sytuacji niespodziewanego pojawienia się pieszego czy zwierzęcia na jezdni, reakcja kierowcy przy zwiększonej prędkości jest zdecydowanie opóźniona, co tragicznie zmniejsza szanse na uniknięcie kolizji.

Tereny zabudowane są miejscami, gdzie ludzie poruszają się z dziećmi, spacerują z psami czy niosą zakupy. Takie miejsca nie nadają się do testowania możliwości auta i nie są torami wyścigowymi. Zaniedbanie zdrowego rozsądku na drodze może prowadzić do nieodwracalnych konsekwencji. Rozwaga oraz przestrzeganie przepisów powinny być priorytetem każdego kierowcy.

(PrzeMo)

FOT. KPP w Krotoszynie