Krotoszyńska Przestrzeń Młodych
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Edukacja
- /
- Krotoszyńska Przestrzeń Młodych
W ubiegłym miesiącu w Krotoszynie powstało nowe stowarzyszenie – Krotoszyńska Przestrzeń Młodych. To inicjatywa skierowana do młodych ludzi, którzy chcą rozwijać swoje pasje, zdobywać doświadczenia i tworzyć lokalną społeczność. O idei stowarzyszenia, planach na przyszłość i możliwościach dołączenia do grupy rozmawiam z Dawidem Kordusem, założycielem i przewodniczącym Krotoszyńskiej Przestrzeni Młodych.
Wiktoria Mikołajczyk : Skąd wziął się pomysł na założenie Krotoszyńskiej Przestrzeni Młodych?
Dawid Kordus : Pomysł przyniosło życie, gdy siedząc na jednym ze spotkań wpadliśmy na pomysł stworzenia czegoś nowego i naszego. Czegoś, gdzie będziemy mogli robić to, co chcemy, więc zaczęliśmy działać w tym kierunku. Pomysł na nazwę urodził się sam, w nieoczekiwanym momencie, gdy po jednym ze spotkań myśleliśmy nad nazwą, lecz z marnymi skutkami. Po powrocie do domu położyłem się we własnym łóżku i nagle nazwa przyszła do głowy sama. Następnie poinformowałem wszystkich o moim pomyśle, który został przez wszystkich zaakceptowany. Myślę, że Krotoszyńska Przestrzeń Młodych jest idealnym określeniem dla naszej zgranej grupy.
WM: Ilu członków liczy obecnie stowarzyszenie? Czy każdy pełni jakąś funkcję?
DK: Obecnie jest nas ośmiu i staramy się, aby każdy z nas pełnił jakąś ważną funkcję. Mamy swoją fotografkę, osobę odpowiedzialną za media. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że każdy jest obeznany w mediach społecznościowych, ale posiadając jedną osobę odpowiedzialną za to wszystko okazuje się, że prowadzenie naszych social mediów nie jest takie proste. Ważną rolę w naszej grupie pełni nasza mała „terapeutka” Julia, która w razie jakichś małych konfliktów lub nerwowych atmosfer pomaga nam się uspokoić. Będąc w licznej grupie, każdy z nas ma inne spojrzenie na świat, co powoduje różne opinie na dany temat. Na szczęście Julia wie, jak temu zaradzić. Ja za to staram się być mechanikiem, który jest odpowiedzialny za cały mechanizm, aby to wszystko działało. Razem tworzymy jedną spójność, która, myślę, będzie działać jak najdłużej. Dzięki częstym spotkaniom dogadujemy się coraz lepiej, co przekłada się na pracę naszego zespołu.
WM: Jakie macie plany na przyszłość? Czego krotoszyńska młodzież może się po was spodziewać?
DK: Plany jednym słowem mamy ambitne. Pierwszym z nich jest organizacja KROTOWIOSNY 2, czyli gry miejskiej. Rok temu powstała pierwsza edycja, którą wspominamy bardzo dobrze. Wielu uczniów szkół było zadowolonych z tej rywalizacji, co zdecydowanie dodało nam wiele motywacji do stworzenia drugiej edycji tego wydarzenia. Wiele się nauczyliśmy przez ten czas i w tym roku chcemy podnieść sobie poprzeczkę i zrobić imprezę na jeszcze większą skalę. A zegar tyka, więc cały czas ostro pracujemy, żeby mieć wszystko przygotowane. Już niedługo będziemy dzielić się informacjami na temat reszty planów. Nie chcę jeszcze zdradzać, czego można się po nas spodziewać, bo wtedy by nie było zaskoczenia. Mimo to, jestem pewny, że nasze najbliższe projekty będą cieszyły się wielkim zainteresowaniem.
WM: Czy można do was dołączyć? Jak to zrobić i kogo szukacie?
DK: Bardzo chętnie przyjmiemy nowe osoby. Szukamy osób otwartych, pełnych charyzmy. Jesteśmy przyjaznymi ludźmi, którzy zaproszą do swojego grona dusze towarzystwa, a także ciche myszki. Uwielbiamy poznawać nowe osoby, z nowymi pomysłami i planami. Jesteśmy otwarci na współpracę i zapraszamy do siebie młodzież w wieku od 15 do 18 lat. Chętnych zapraszamy o kontakt za pomocą maila: kpmkrotoszyn@gmail.com
WM: Co chciałbyś powiedzieć w imieniu Krotoszyńskiej Przestrzeni Młodych osobom, które obawiają się, że nie pogodzą szkoły z dodatkowymi spotkaniami?
DK: Każdy z nas jeszcze chodzi do szkoły, wielu z nas mieszka poza Krotoszynem, dlatego staramy się, aby nasze spotkania były efektywne. Zazwyczaj umawiamy się w terminie, który wszystkim pasuje i spotkania odbywają się co dwa tygodnie. Co do kilku słów dla przyszłych członków… Nie bójcie się wyzwań i nie przejmujcie się niepowodzeniami. Dołączając do nas poznasz nowych znajomych, a nawet przyjaciół. Współpraca w naszej grupie młodzieżowej jest na wysokim poziomie i lubimy spędzać ze sobą czas. Mamy nadzieję, że ktoś, kto to czyta i boi się otworzyć na świat będzie chciał spróbować i zrobić to razem z nami. A także sprawić, że Krotoszyn będzie idealną przestrzenią dla młodych.
Rozmawiała Wiktoria Mikołajczyk
Comments are closed