W nocy 12 stycznia w miejscowości Wolenice (gmina Rozdrażew) samochód osobowy wypadł z drogi. Jak się okazało, kierowcą pojazdu był 17-latek w stanie nietrzeźwości.

Na miejsce skierowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie oraz jeden z Ochotniczej Straży Pożarnej w Czarnym Sadzie. Strażacy w rozbitym pojeździe odłączyli akumulator. Po zabraniu samochodu przez pomoc drogową z jezdni usunięto jego pozostałości.

Jak informuje policja, w momencie przybycia służb ratunkowych na miejsce nikogo tam nie zastano. W aucie znaleziono butelki po wypitym alkoholu. Wysłano więc patrol, który miał sprawdzić drogę krajową nr 15 od strony Krotoszyna w kierunku Wolenic, w celu odnalezienia osób biorących udział w wypadku.

Na drodze gruntowej z Wolenic do Ustkowa policjanci napotkali pięć osób, które potwierdziły, że podróżowały wspomnianym pojazdem. – Były nietrzeźwe i miały niegroźne uszkodzenia ciała. Na miejsce wysłano drugi patrol policji w celu przetransportowania tych osób na komendę. Po ich przesłuchaniu ustalono, że kierowcą był 17-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Stwierdzono u niego 0,88 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Został osadzony w policyjnym areszcie. O dalszym losie 17-latka zdecyduje teraz sąd – mówi st. asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

(FENIX)

FOT. OSP Czarny Sad