5 lipca w miejscowości Gałązki (gmina Koźmin Wlkp.) doszło do pożaru zakładu stolarskiego. Pracownicy szybko zareagowali, ale samodzielnie nie dali rady ugasić ognia. Działania strażaków trwały ponad 6,5 godziny.

Na miejsce wysłano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie, dwa z koźmińskiej OSP oraz po jednym OSP Czarny Sad, OSP Borzęciczki, OSP Wrotków i OSP Krotoszyn. Paliła się wiata, w której składowane były deski i trociny. Pożar rozprzestrzenił się na dach przylegającego do niej zakładu stolarskiego.

Strażacy podali dwa prądy gaśnicze w natarciu na palący się obiekt oraz dwa w obronie zagrożonego obiektu. Po stłumieniu ognia przystąpiono do częściowej rozbiórki pokrycia dachowego oraz zabudowy poddasza stolarni, żeby dotrzeć do ukrytych zarzewi i je dogasić.

Po całkowitym ugaszeniu pożaru na zewnątrz usunięto nadpalone, drewniane elementy konstrukcji dachowej oraz wyposażenia zakładu i składowane drewno. Obiekt oddymiono, przewietrzono i sprawdzono kamerą termowizyjną – urządzenie potwierdziło likwidację zagrożenia. W celu ochrony zakładu przed ewentualnym deszczem strażacy pomogli zabezpieczyć plandeką zniszczony dach.

(ANKA)

FOT. dh Szymon Sikora