Astra Krotoszyn w minioną sobotę przegrała na własnym terenie z Orłem Mroczeń 0:3. W pierwszej połowie podopieczni trenera Krzysztofa Wewióra nie wykorzystali kilku sytuacji, co zemściło się po zmianie stron.

Przed przerwą dobre okazje mieli Mateusz Mizerny, Damian Gmerek i Patryk Powalisz. Jednak żadnemu z nich nie udało się pokonać bramkarza przyjezdnych. Rywale raz poważnie zagrozili miejscowym, ale po strzale z dystansu jednego z graczy Orła piłka trafiła w spojenie.

Po zmianie stron do głosu doszli goście. W 55. minucie po podaniu z głębi pola sytuację sam na sam z Patrykiem Wojtkowiakiem wykorzystał Marcin Górecki. 20 minut później ten sam gracz uderzył z rzutu wolnego w samo okienko i było już 0:2. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Kamil Jurasik, wygrywając pojedynek z golkiperem Astry.

Gospodarze w drugiej odsłonie mogli pokusić się o honorowe trafienie, lecz po uderzeniu wprowadzonego z ławki rezerwowych Bartosza Stachowiaka piłka trafiła w poprzeczkę.

W meczu z Orłem czwartą żółtą kartkę zarobił Karol Krystek, w związku z czym nie będzie mógł zagrać w derbowej konfrontacji z Piastem w Kobylinie 1 czerwca.

(GRZELO)

Astra Krotoszyn – Orzeł Mroczeń 0:3 (0:0)

BRAMKI: 0:1 – Marcin Górecki (55’), 0:2 – Marcin Górecki (75’ wolny), 0:3 – Kamil Jurasik (93’)

ASTRA: Wojtkowiak – Jankowski, D. Reyer, Olejnik, Polowczyk – Juszczak, Budziak, Mizerny, Krystek Powalisz (70’ Stachowiak), Gmerek (75’ Ishcuck)