W sobotę piłkarze Piasta Kobylin udali się do Pleszewa, by zmierzyć się z miejscową Stalą. Kobylinianie poszli za ciosem po zeszłotygodniowym zwycięstwie nad Astrą Krotoszyn i ponownie zdobyli komplet punktów.

Goście od pierwszych minut przystąpili do ofensywy i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 12. minucie gry Piast objął prowadzenie, Akcję Jakuba Smektały w bocznej strefie boiska skutecznie wykończył Jacek Pacyński. Siedem minut później kobylinianie mogli się cieszyć z kolejnego trafienia. Precyzyjnym strzałem z 14 metrów popisał się J. Smektała.

W drugiej odsłonie obraz gry niewiele się zmienił. Przyjezdni nadal byli stroną przeważającą, co udokumentowali kolejnymi golami. W 68. minucie ponownie dał o sobie znać J. Smektała, uderzając z 10 metrów pod poprzeczkę. Niedługo potem w sytuacji sam na sam z bramkarzem Stali znalazł się Miłosz Kowalski i ustalił rezultat konfrontacji na 4:0 dla Piasta.

(LENA)

FOT. Archiwum

STAL PLESZEW – PIAST KOBYLIN 0:4 (0:2)

0:1 – Jacek Pacyński (12)

0:2 – Jakub Smektała (19)

0:3 – Jakub Smektała (68)

0:4 – Miłosz Kowalski (76)

PIAST: Wojtkowiak (74’ Klejewski) – Wachowiak, Snela, Wosiek, A. Kurzawa, Smektała, Matuszak, M. Kurzawa, Gałczyński (46’ Szymanowski), Kowalski (77’ Jędrzejak), Pacyński (46’ Frąckowiak)