12 lipca ruszyły przygotowania Astry Krotoszyn do kolejnego sezonu. Miejscowi działacze przedstawili zawodnikom nowego szkoleniowca – Krzysztofa Wewióra, który zastąpił na tym stanowisku Leszka Krutina.

– Okres po rozstaniu z trenerem Krutinem nie był łatwy dla naszego klubu – przyznaje Mariusz Ratajczak, wiceprezes Astry Krotoszyn. – Rozmawialiśmy o różnych trenerach z południowej Wielkopolski. Ostatecznie zdecydowaliśmy się postawić na dobrze znanego w naszym mieście Krzysztofa Wiewióra. Stwierdziliśmy, że szkoleniowiec z tak dużym doświadczeniem dobrze poprowadzi zespół w nowych rozgrywkach ligowych – podkreśla.

W pierwszym treningu uczestniczyło 18 zawodników. Do nich dołączy jeszcze kilku graczy, którzy z powodów zawodowych nie mogli zjawić się na tych zajęciach. – W okresie przygotowawczym rozegramy minimum cztery sparingi. Rozpoczynamy 21 lipca od wyjazdowego spotkania z Baryczą Janków Przygodzki. Następnie zmierzymy się z Krobianką Krobia (28 lipca), Ostrovią Ostrów Wlkp. (1 sierpnia) oraz Lwem Pogorzela na wyjeździe (4 sierpnia). Możliwe, że 25 lipca rozegramy jeszcze jeden sparing, ale w tym momencie to nic pewnego – informuje M. Ratajczak.

W zbliżającym się sezonie w Astrze nie będą występować Kamil Czołnik, Mateusz Stach, Zbigniew Kołodziej oraz Arkadiusz Kuświk. Dla ostatniego z wymienionych to koniec przygody z piłką, ponieważ z powodu kontuzji czeka go operacja.

Do formy, po kontuzjach, wracają trzej podstawowi gracze – Patryk Wojtkowiak, Łukasz Budziak oraz Mateusz Marciniak. Z wypożyczenia do LKS-u Czarnylas wrócił Szymon Polowczyk. – Z drużyną trenuje dwóch zawodników z doświadczeniem trzecioligowym. Jeżeli uda nam się ich pozyskać, jednocześnie utrzymując obecny skład, możemy być optymistycznie nastawieni do nowego sezonu – podsumowuje wiceprezes Astry.

(GRZELO)