Chodniki przy ulicy Konstytucji 3 Maja w Krotoszynie można podzielić na dwie kategorie – lepszą i gorszą. Do pierwszej zaliczymy fragment, który jest zadbany, a do drugiej odcinek po drugiej stronie – zniszczony, stwarzający niemałe problemy przechodniom, zwłaszcza po opadach deszczu.

Zapadająca się kostka brukowa, wielkie kałuże po opadach, które – jak wiemy – w ostatnich tygodniach bywają nader obfite, pozostałości po koszeniu trawy – tak wygląda fragment chodnika od strony szpitala, którym na co dzień chodzą mieszkańcy bloków i kamienic przy ul. Konstytucji 3 Maja. – Tutaj mieszkają starsze osoby i one nie mają możliwości, by jakkolwiek przejść przez ten chodnik – mówi jeden z mieszkańców bloków. – Stojąca po opadach woda musi sama wyparować, bo nikt tu jej odciągnąć nie przyjedzie, podobnie jest z trawą, która podczas deszczu zatyka studzienki – dodaje zbulwersowany krotoszynianin.

Również rozbudowa szpitala daje się we znaki – często bowiem źle zaparkowane pojazdy blokują przejście. – Ludzie nie wiedzą, jak tamtędy przechodzić – stwierdza nasz rozmówca, wskazując na bezczynność władz w tym temacie.

Na poruszoną przez mieszkańców kwestię odpowiada Krzysztof Jelinowski, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Krotoszynie. – Jeżeli chodzi o chodnik na ul. Konstytucji 3 Maja, to na tę chwilę jest propozycja, aby w tym roku opracować dokumentację techniczną w sprawie zagospodarowania tego pasa pod budowę rzeczonego chodnika. Obecnie budowa nie jest wpisana w układ wykonawczy. My realizujemy te rzeczy, które Rada Powiatu planuje w budżecie na dany roku, podejmując odpowiednie uchwały – objaśnia K. Jelinowski.

Póki co nie wiadomo, kiedy ów chodnik zostanie wyremontowany – może w przyszłym roku, a może w 2022. Docelowo ma wyglądać jak ten po drugiej stronie ulicy.

(MIK)