Wielkopolska Gazeta Lokalna KROTOSZYN

Wielkopolska Gazeta Lokalna KROTOSZYN
ZAREMBA
PADEWSCY

Niebezpiecznie w Borzęciczkach

2017-10-10
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Aktualności
  4. /
  5. Niebezpiecznie w Borzęciczkach
Niebezpiecznie w Borzęciczkach
MAX-MAL

Na niedawnej sesji Rady Powiatu z pewnością wszystkich zaniepokoiło wystąpienie komendanta powiatowego PSP w Krotoszynie. Brygadier Jacek Strużyński poinformował radnych, że w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Borzęciczkach nie ma wystarczających zabezpieczeń przeciwpożarowych.

 

Komendant zaapelował do radnych, żeby nie szczędzili środków na zwiększenie bezpieczeństwa pożarowego w placówce w Borzęciczkach. Z pomocą prezentacji multimedialnej omówił zagrożenia, na jakie są narażone osoby korzystające z ośrodka, który – jak się okazuje – nie spełnia podstawowych norm w zakresie bezpieczeństwa.

Budynek SOSW to czterokondygnacyjny zabytek z trzema klatkami schodowymi, z drewnianymi stropami. – Największe niebezpieczeństwo w razie pożaru występuje tam po godzinie 15.00, kiedy ponad 50 wychowankami zajmuje się tylko kilka osób – stwierdził J. Strużyński. Wszystkie braki i niedociągnięcia, które wyszczególniono w przygotowanej ekspertyzie, zostały wykazane podczas ćwiczeń przeciwpożarowych 20 czerwca tego roku. Brało w nich udział 46 strażaków.

– Byłem bardzo zaniepokojony tym, co zobaczyłem – przyznał komendant. – Na potrzeby ćwiczeń najwyższe kondygnacje zostały zadymione. Były trzaski, krzyki i wybuchy, żeby odzwierciedlić sytuację prawdziwego pożaru. Wychowankowie ośrodka udawali rannych. Dzieci często w chwili zagrożenia uciekają do swojego pokoju, wchodząc pod łóżko lub zamykają się w szafie. Dlatego ewakuacja się przeciągała. W trakcie zadymienia budynku widoczność i porozumienie pomiędzy strażakami były na niskim poziomie – zauważył J. Strużyński.

Po ćwiczeniach na polecenie komendanta wojewódzkiego straży pożarnej została sporządzona lista niezbędnych inwestycji, których spełnienie warunkuje dalsze użytkowanie ośrodka w Borzęciczkach. Najważniejsze z nich to wyznaczenie pięciu stref bezpieczeństwa, założenie oświetleń ewakuacyjnych, klatki schodowe rozdzielone specjalnymi drzwiami, zamontowanie systemu sygnalizacji pożaru.

Komendant podkreślił, że wbrew przepisom bezpieczeństwa jest umiejscowienie kotłowni gazowej w piwnicy, a tak właśnie jest w Borzęciczkach. – Warunkiem funkcjonowania w tym miejscu kotłowni jest zainstalowanie czujnika przeciwpożarowego. Przeraziły mnie również łatwopalne panele PCV. Dlatego zwracam się do was, panowie radni, żebyście podjęli konkretne decyzje w celu zapewnienia bezpieczeństwa w tym obiekcie – zaapelował J. Strużyński, zaznaczając, że ma świadomość, iż ewentualny remont ośrodka zajmie kilka lat i pochłonie niemało środków.

Starosta Stanisław Szczotka poinformował, że w trakcie przeprowadzonej kontroli wykazano też inne niedociągnięcia. – Zaczęło się wszystko od oddania nowej strefy przeciwpożarowej. Okazało się, że nie ma w ogóle ciśnienia wody – zakomunikował starosta.

Na jego ręce wpłynął od dyrektor SOSW w Borzęciczkach wniosek o zakup pompy ciśnieniowej. Zarząd Powiatu postanowił, że najpierw należy skontrolować, czy ciśnienie jest na głównej linii.

– Dziwnym trafem w trakcie kontroli wykazano ciśnienie wody, a dzisiaj już go nie ma. Poinformowałem o tym fakcie burmistrza Koźmina Wlkp. – oświadczył S. Szczotka. – Burmistrz Bratborski powiedział, że wodociągi koźmińskie miały do niego oraz do starosty pretensje i wręcz straszyły podaniem do prokuratury – bo niby kto pozwolił im wejść na główną linię wodociągów bez zawiadomienia. Dzięki prośbie starosty w ośrodku w Borzęciczkach przeprowadzono ćwiczenia przeciwpożarowe. Na tym bym poprzestał. Nie zamierzam spędzić reszty życia w kryminale, jeśliby w tym miejscu coś się stało – powiedział starosta.

Radni zdecydowali, że sprawą ośrodka zajmie się Zarząd Powiatu na osobnym posiedzeniu. – Sprawy ekonomiczne to jedno, a sprawy bezpieczeństwa to drugie – odniósł się do tematu Dariusz Rozum. – Nie da się jednak rozdzielić tych rzeczy. Nie chcę pytać komendanta o kosztorys, bo można go sobie już wyobrazić. Bardzo często w tej kadencji są dyskusje odnośnie zasadności funkcjonowania tego fragmentu oświaty. Biorąc pod uwagę problemy naszego szpitala, myślę, panie starosto, że nadejdzie czas, by zmierzyć się również z tym kłopotem. Mimo remontu ten budynek nadal będzie stary – spuentował radny Rozum.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

sześć + sześć =

YouTube

Archiwum
Andrzej Kaźmierczak
Jankowski
ZAWODNY
Kierakowicz
Manista
OLEJNIK
Paweł Grobelny
Potarzycka
Bratborski Maciej
MAYOR INK
ZBITY TELEFON
Jarmużek
Motosdodoła
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Dietetyk Kaźmierczak
GÓRZNY GROUP
Agencja Reklamowa GL
BGP 2023
INNOWACYJNE FINANSE