W sobotnie popołudnie Astra Krotoszyn przegrała na własnym terenie z Victorią Ostrzeszów 2:3. Dzięki wygranej goście zapewnili sobie pierwsze miejsce w tabeli na koniec rozgrywek i awans do czwartej ligi.

Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla krotoszynian. W 7. minucie Krzysztof Ratyński oddał strzał w samo okienko bramki przyjezdnych, dając prowadzenie swojemu zespołowi. Ale już 9 minut później rywale wyrównali. Maciej Stawiński minął defensorów Astry, po czym strzałem „z czuba” zmusił Patryka Wojtkowiaka do kapitulacji.

W 57. minucie po dośrodkowaniu w pole karne piłkę wybijał Wojtkowiak, lecz zrobił to na tyle pechowo, że trafił w Kamila Szutkowskiego, który umieścił futbolówkę w siatce. Trzeciego gola dla Victorii strzelił Robert Skrobacz, który wykorzystał długie podanie i uderzył nie do obrony.

5 minut przed końcem rozmiary porażki zmniejszył wprowadzony z ławki Karol Krystek, pokonując bramkarza strzałem głową po dośrodkowaniu Bartosza Stachowiaka.

Warto dodać, iż zawodnicy oraz kibice Astry byli bardzo niezadowoleni z sędziowania podczas tego meczu. Jak mówili, praca arbitrów miała duży wpływ na końcowy rezultat.

(GRZELO)

FOT. Astra Krotoszyn

Astra Krotoszyn – Victoria Ostrzeszów 2:3 (1:1)

BRAMKI: 1:0 – Krzysztof Ratyński (7’), 1:1 – Maciej Stawiński (16’), 1:2 – Kamil Sztukowski (57’), 1:3 – Robert Skrobacz (73’), 2:3 – Karol Krystek (85’ głową)

ASTRA: Wojtkowiak – Jankowski, D. Reyer, Olejnik (67’ Stachowiak), Polowczyk – Juszczak, Budziak, Mizerny, Ratyński – Powalisz (72’ Krystek), Gmerek