W szóstej serii zmagań w ramach Krośnickiej Halowej Ligi Piłki Nożnej rozegrano cztery zamiast pięciu meczów. Lider wciąż może pochwalić się kompletem punktów, a do tego także najlepszym bilansem bramkowym.

Najniżej usadowiona Tiki Taka była bliska przełamania złej serii, do przerwy prowadząc 3:2. Po zmianie stron lepsi byli jednak Qmple, finalnie zwyciężając 6:4. Dublet Antoniego Okrutnika pojedynczymi trafieniami wsparli Mateusz Iwanicki, Daniel Chołodecki, Jacek Radgowski i Krystian Bielak.

Przodujący w tabeli Golden Team ograł Koronę Bogdaj aż 13:3. Pięciokrotnie piłkę do siatki pakował Adrian Puchała, cztery razy uczynił to Piotr Możdrzech, hat tricka dorzucił Tomasz Serweta, a jeden gol był dziełem Tomasza Sitka.

Najbardziej zacięty bój stoczyły zespoły Igloo i Przyjaciół z Boiska. Obie ekipy strzeliły po sześć goli i podzieliły się punktami. Dla Igloo cztery trafienia zaliczył Bartosz Galewski, a po jednym Kamil Małecki i Przemysław Skowroński. Przyjaciele odpowiedzieli hat trickiem Dawida Fajkowskiego oraz bramkami Przemysława Kędzi, Marcina Sobińskiego i Jakuba Wojciechowskiego.

W ostatnim starciu Middlesbrough nie dało szans Same Asy Teamowi, wygrywając 5:0. Okazałe zwycięstwo obrońcom tytułu dały dublety Kacpra Głowieńkowskiego i Adriana Rajkiewicza oraz gol Piotr Romanowicza.

EKS oddał walkowerem mecz z Dżemkami Emu Matejko. Wprawdzie trzy punkty zyskane bez gry pozwoliły wskoczyć im na drugą pozycję w tabeli, ale aktualny lider klasyfikacji strzeleckiej – Dawid Bąk – nie mógł powiększyć swego dorobku.

(MS)