Wielkopolska Gazeta Lokalna KROTOSZYN

Wielkopolska Gazeta Lokalna KROTOSZYN
PADEWSCY PRACA
PADEWSCY

Parlamentarzyści ostro krytykują politykę rządu

2022-02-14
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Aktualności
  4. /
  5. Polityka
  6. /
  7. Parlamentarzyści ostro krytykują politykę...
Parlamentarzyści ostro krytykują politykę rządu
TK DACHY

W minionym tygodniu w Krotoszynie gościli senator Ewa Matecka i poseł Mariusz Witczak. Na konferencji prasowej parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej mówili o bieżących problemach, z jakimi boryka się nasz kraj.

 

Politycy opozycyjnej partii postanowili zdementować nieprawdziwe – jak twierdzą – informacje odnośnie wysokich cen energii elektrycznej, jakie pojawiają się w przestrzeni publicznej. – Rosnące koszty są niezwykle ważnym elementem wpływającym na całą politykę finansową, politykę gospodarowania własnym budżetem każdej polskiej rodziny – mówiła senator Matecka. – Jest to kwestia o tyle ważna, że istotne jest, aby do każdego Polaka dotarła prawdziwa informacja o rzeczywistych kosztach energii, obciążających w propagandzie PiS Unię Europejską. Słyszycie państwo z wielu źródeł płynącą propagandę, jak to polityka klimatyczna Unii Europejskiej mocno obciąża nasze budżety. Eksperci jednak stwierdzili, że zaledwie 23 procent kosztów rachunku to obciążenia spowodowane emisją dwutlenku węgla czy zakupem uprawnień do tejże emisji. Rachunek, który otrzymujemy do domu czy przedsiębiorstwa, składa się z kilku elementów składowych, które budują jego wysoki koszt. Są to opłata abonamentowa, opłata sieciowa stała, opłata sieciowa zmienna, opłata jakościowa, opłata OZE, opłata przejściowa, opłata kogeneracyjna i opłata masowa. Dlaczego rosną ceny energii? To zła polityka klimatyczna rządu PiS. 70 procent kosztów wytwarzania energii jest związanych przede wszystkim z węglem. Polska sprowadza coraz więcej węgla z innych krajów. Sprowadzamy też energię. Warto wiedzieć, że opłata za europejskie uprawnienia do emisji CO2 to 60 miliardów złotych, które zarobił PiS. Te pieniądze wpłynęły do budżetu państwa, a nie do budżetu Unii Europejskiej Połowa tej kwoty powinna zostać przeznaczona na transformację energetyczną. Gdyby tak się stało, nie ponosilibyśmy kosztów i nie mielibyśmy tak wysokich cen za energię elektryczną. Tak się jednak za rządów PiS nie dzieje – podkreśliła parlamentarzystka.

Poseł Witczak przypomniał, iż Polska nadal nie otrzymała pieniędzy z Funduszu Odbudowy. – Polska nie otrzymuje tych pieniędzy dlatego, że nie wypełniamy standardów związanych z praworządnością i systemem wymiaru sprawiedliwości. Z tego tytułu nie pobieramy pierwszej zaliczki z Funduszu Odbudowy. Można dzięki tym pieniądzom zrobić bardzo wiele dobrych rzeczy dla Polaków, żeby było taniej. PiS tego nie robi ze względu na własne wojny ideologiczne, ze względu na konflikt z Unią Europejską. To ignorancja i arogancja PiS-u, a za to wszystko my płacimy. Polacy tracą też przez to, że płacimy kary, albowiem nie respektujemy zasad, na które kiedyś sami się zgodziliśmy – stwierdził polityk PO. Senator Matecka przypomniała też dumę polityków PiS po negocjacjach z Unią Europejską w kwestii Funduszu Odbudowy i zarzuciła im aktualną bierność w tej kwestii.

Zapytana o ocenę decyzji rządu w sprawie znoszenia obostrzeń związanych z pandemią, E. Matecka odparła, że od samego początku zarządzanie polityką zdrowotną w czasie epidemii w Polsce jest fatalne. – Po pierwsze – z tego względu, że osobą decyzyjną został polityk, a nie medyk, w przeciwieństwie do rozwiązań przyjętych w innych krajach, np. w Izraelu. Od samego początku popełniono błąd, nie doprowadzając do masowego testowania Polaków, co pozwoliłoby na oddzielenie osób chorych od zdrowych i przerwanie transmisji wirusa. Popełniono też błędy przy naborze miejsc, gdzie mogły odbywać się szczepienia. Gdyby w każdej przychodni mogły być szczepienia, szybko uporalibyśmy się z sytuacją, uzyskując odporność stadną. Tymczasem rząd zaproponował konkurs, stawiając na obostrzenia kadrowe, jak i logistyczno-pomieszczeniowe. Utrudniło to znacznie sprawę ośrodkom, które mogłyby prowadzić szczepienia. Niepotrzebne były aż takie obwarowania, bo okazało się, że testy i szczepienia mogą odbywać się w namiotach czy w samochodach. Nie słuchano też uczonych. Dzieci zadają nam dziś pytania – po co się uczyć, skoro uczonych się nie słucha? Mam na myśli niekierowanie się rekomendacjami Rady Medycznej, co doprowadziło do tego, że ci mądrzy eksperci zrezygnowali ze współpracy z rządem. Niektóre wypowiedzi, choćby prezydenta, i tolerowanie zachowań grup antyszczepionkowych doprowadziły do tego, że duża część społeczeństwa się nie zaszczepiła. Nie osiągnęliśmy i chyba nigdy nie osiągniemy odporności stadnej. W Polsce poziom wyszczepienia wynosi ledwo ponad 56 procent, a np. na Malcie ponad 90 procent – oznajmiła senator Matecka.

(LENA)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

trzy + 19 =

YouTube

Archiwum
ROMAN OLEJNIK
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Dietetyk Kaźmierczak
GÓRZNY GROUP
Agencja Reklamowa GL
BGP 2023
INNOWACYJNE FINANSE
MAYOR INK
Jarmużek
Motosdodoła