Rada Miejska w Miliczu zdecydowała o podniesieniu ekwiwalentu pieniężnego dla członków jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej za udział w działaniach ratowniczych, akcjach ratowniczych lub szkoleniach i ćwiczeniach pożarniczych. Temat spotkał się z powszechnym zrozumieniem i uznaniem dla misji, jaką pełnią strażacy.

– Na podstawie ustawy jesteśmy zobowiązani co dwa lata ustalić stawkę ekwiwalentu. W związku z tym proponujemy na kolejne dwa lata stawkę 28 zł za godzinę udziału w działaniach i akcjach ratowniczych oraz stawkę 12 zł za godzinę udziału w szkoleniach i ćwiczeniach pożarniczych. W stosunku do poprzednich ustaleń jest to wzrost – odpowiednio-  o 8 zł i 2 zł. Mogę tylko powiedzieć, że działania OSP z terenu gminy Milicz to około 60-70% wszystkich działań OSP na obszarze powiatu milickiego. W zeszłym roku na terenie powiatu mieliśmy około 800 zdarzeń z udziałem przedstawicieli OSP, z czego przy 530 działały nasze jednostki – argumentowała Agata Kondratowicz, urzędniczka odpowiedzialna za zarządzanie kryzysowe i obronność w gminie Milicz.

Nikt z radnych nie kwestionował zasadności podjęcia tej uchwały. – Myślę, że nie ma nikogo w tej sali, kto nie poparłby tego projektu uchwały. Strażacy ochotnicy to zawód zaufania publicznego. Szczególnie teraz odczuwamy ich obecność, gdy mamy problemy z klimatem, ale też pożary i tak dalej. Myślę, że nasza decyzja będzie jednoznaczna i nie ma sensu dalej tego omawiać – stwierdziła na posiedzeniu komisji radna Halina Smolińska.

– Szanowni państwo, 28 zł to i tak jest mało, bo każdy członek tej służby ratowniczej naraża swoje życie – dodała w trakcie sesji radna Dorota Folmer. Uchwała została przyjęta jednogłośnie.

(MS)